Jesteś zapalonym miłośnikiem psów? A może z jakiegoś powodu nie możesz sobie pozwolić na żywego, najlepszego przyjaciela człowieka ? Pomyśl o lampce w kształcie psa. Jak się okazało projektanci z różnych stron świata mają do zaoferowania wiele ciekawych propozycji.
Jakiś czas temu, naszą uwagę zwróciła lampa D-dog firmy Propaganda. Po pierwsze, jak najbardziej nadaje się do dziecięcego pokoju. Po drugie, jej włącznik jest takim niewinnym żarcikiem :-). Naszym zdaniem dzieciaki będą zachwycone.
Wersja bardziej dla dorosłych, to seria lamp designera polskiego pochodzenia obecnie mieszkającego w Londynie. Whathisname, stworzył kilka projektów takich lamp w różnych wielkościach. Produkt przeznaczony dla odbiorcy o specyficznym poczuciu humoru :-).
Jakiś czas temu, naszą uwagę zwróciła lampa D-dog firmy Propaganda. Po pierwsze, jak najbardziej nadaje się do dziecięcego pokoju. Po drugie, jej włącznik jest takim niewinnym żarcikiem :-). Naszym zdaniem dzieciaki będą zachwycone.
D-dog lamp firmy Propaganda.
Wersja bardziej dla dorosłych, to seria lamp designera polskiego pochodzenia obecnie mieszkającego w Londynie. Whathisname, stworzył kilka projektów takich lamp w różnych wielkościach. Produkt przeznaczony dla odbiorcy o specyficznym poczuciu humoru :-).
Good boy i Good puppy, Whathisname.
Red puppy, Whathisname.
Firma Propanda zaprojektowała także inną, bardziej nowoczesną lampę w kształcie psa. Korpus zrobiony jest z plastiku, natomiast klosz z metalu. Głowa-klosz jest ruchomy. Można go opuścić lub podnieść. Bardzo sympatyczny przedmiot na biurko.
Dog lamp firmy Propaganda.
Podobnym projektem jest metalowa lampka hiszpańskiej firmy Planta. Tym razem jest to piesek na smyczy, ale i w eleganckiej obroży. Występuje w kilku kolorach.
Doglight, Planta.
Miłośnikom naturalnych materiałów z pewnością spodoba się sympatyczny piesek firmy Pana Objects.
Piesek ma na imię Cool Frank i jest zrobiony z bukowego drewna. W dodatku podaje łapę :-).
Frank lamp, Pana Objects
Frank lamp, Pana Objects
Drewniany korpus ma także zabawna lampka biurkowa Lampe WAaf (proj. Pierre Stadelmann). Podoba nam się jej prosty, nowoczesny kształt, metalowy klosz i kolorowy kabel. Wesoły akcent na biurko lub stolik nocny. Nie tylko dla dziecka.
Lampka WAaf. Proj.Pierre Stadelmann
Spodobała nam się także lampka projektu Charlesa Kalpakiana. Nazywa się oczywiście Dog lamp :-). Ma w sobie przydatną, dodatkową funkcję. Na grzbiecie pieska można sobie umieścić książkę.
Dog lamp; proj. Charles Kalpakian.
Chyba nie mam wystarczającego poczucia humoru, żeby mnie porwały te "kucające" lampy, ale WAaf i Frank są wg mnie naprawę urocze :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, trzeba mieć specyficzne poczucie humoru :-). To tak, jak z Horse Lamp firmy Moooi. Jedni kochają, inni nienawidzą.
Usuń